10 października 2012

food to go: gryczano-owsiana tortilla w 5 minut

W sumie to od dość dawna mam taki zwyczaj, że gdy czeka mnie więcej godzin poza domem, robię sobie tortillę wypełnioną różnymi pysznymi rzeczami.
Zawsze tą tortillę robiłam sama, z otrębów, różnych mąk.
Metodą prób i błędów wypracowałam taki oto przepis, który daje idealną, miękką, sprężystą, NIEROZRYWAJĄCĄ się tortillę, a do tego mega zdrową! I bardzo uniwersalną w użyciu :D

gryczano-owsiana tortilla w 5 minut
(1 porcja, duża patelnia o średnicy 28 cm bodajże)


- 1 białko (można spokojnie pominąć lub zamienić siemieniem lnianym)
- ok. 4-5 łyżek ciepłej wody

- 2 łyżki mąki gryczanej (mielę kaszę gryczaną niepaloną w blenderze stacjonarnym na mąkę ;P)
- 1 łyżka zmielonych otrębów owsianych (j.w.)

Wszystko mieszam, na masę minimalnie gęstszą niż ciasto naleśnikowe (ale jest ona też trochę bardziej glutowata :P).
Smażę na suchej patelni z dobrym teflonem.

Najpyszniejsze tortillowe nadzienie świata składa się z:
2. sosu czosnkowo-dyniowego (1 łyżka puree z pieczonej dyni + 1 wyciśnięty ząbek czosnku + 2 łyżki serka homogenizowanego naturalnego + 1 łyżeczka oleju lnianego nierafinowanego zimnotłoczonego + ostra papryka)
3. mnóstwa różnych sałat z gotowego miksu
4. sporej garści kiełków rzodkiewki


Tortillę jadłam w towarzystwie parowanych różyczek brokuła, polanych odrobinką sosu sojowego :D
Polecam, świetne jedzenie na wynos!
:*

16 komentarzy:

  1. jeszcze nie słyszałam o zamienianiu jajka na siemię :o jaka ilość odpowiada jednemu jajku?

    OdpowiedzUsuń
  2. A dla mnie siemię to idealny zamiennik jajka w niektórych przepisach i stosuję go od dawna :) Podoba mi się ta Twoja tortilla

    OdpowiedzUsuń
  3. Ekstra pomysł!
    dodaję do ulubionych i na pewno wykorzystam!;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez czesto robie sobie tortille w ramach obiadu do pracy, a Twoja wyglada bardzo apetycznie :) swietny przepis.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne! Ciekawe czy mój blender podoła takiej gimnastyce, bo mam ochotę na taką tortillę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda pysznie :) aż chce się jeść :D:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Również uwielbiam zabierać wszelkie zawijasy na drugie śniadanie tylko u mnie zazwyczaj były to naleśniki :) Chętnie przygotuję tortillę z Twojego przepisu, uwielbiam takie treściwe "placki" :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię takie szybkie dania na wynos ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. smaczna ,pożywna i zdrowa tortilla <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniałe! Taki zdrowy fast-food można jeść bez wyrzutów sumienia :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fantastyczne tortille, nie znoszę tych gotowych ze sklepu, sa kwaśne i nafaszerowane chemią, za Twoją namową wykonam swoje pierwsze domowe i też wezmę na drogę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cieszę się bardzo że Ci pasują! swoją drogą, odkryłam jeszcze jeden sposób, prostszy i bezjajeczny, więc się z Tobą podzielę nim :D do blendera wrzucam mniej więcej w równych proporcjach otręby owsiane i kaszę gryczaną niepaloną, mielę na pył.
      na jedną tortillę biorę 3 łyżki tego proszku, dolewam chłodnej wody tak żeby otrzymać konsystencję naleśnikowo-glutową. smażę na patelni nasmarowanej za pomocą palców minimalną ilością nierafinowanego oleju kokosowego.
      przyznam się, że jestem uzależniona od tej tortilli, jem ją na 2 śniadanie i na kolację!
      do środka przeważnie daję jakiś sos z serka homo, oleju lnianego i domowego przecieru pomidorowego albo resztki warzyw z obiadu, kawałek placka z soczewicy który też umieszczałam u siebie, 3 płaty glonów Nori (uzależniłam się <3) i trochę zieleniny.
      polecam :D

      Usuń

Wybacz za weryfikację obrazkową, ale blogger to siedlisko spamu. :)

Wszystkie zdjęcia i przepisy są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich kopiowanie (no chyba, że mnie o tym poinformujesz;).