Ciastka te stworzyłam na potrzeby prezentacji na seminarium. Temat prezentacji sobie wymyśliłam sama :)).
Nasiona konopne zawierają dużo (25 %) pełnowartościowego białka o kompletnym profilu aminokwasowym oraz tłuszcz (30 %) o dużej zawartości omega-3 i pięknym stosunku omega-6 do omega-3 (2,5:1). Ponadto konopie przemysłowe wykazują właściwości przeciwgrzybicze, przeciwzapalne, przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe, świetnie wpływają na profil lipidowy, obniżają cholesterol, ciśnienie krwi, działają korzystnie na układ sercowo-naczyniowy.
Aha, i konopie przemysłowe zawierają śladowe ilości THC. Po pierwsze to jest kwestia odmiany i sposobu hodowli, a po drugie konopii przemysłowych nie hoduje się dla kwiatów, a największe skupisko THC jest właśnie w gruczołach żywicznych kwiatów żeńskich roślin.
Także spokojnie, produkty z konopii przemysłowych mogą być spożywane również przez dzieci :)
Nasiona konopne mają smak zbliżony do słonecznika, mega mi smakują również na wytrawnie, bardzo lubię dodawać je do pesto lub posypywać nimi bajgle, przed włożeniem do piekarnika <3 Na ciastka zużyłam resztkę, więc zamawiam zaraz kolejną paczkę.
Ciasteczka konopne z olejem i cukrem kokosowym
- 100 g masła + 100 g oleju kokosowego nierafinowanego
zimnotłoczonego
- ¼ szklanki cukru z palmy kokosowej + ¼ szklanki ksylitolu
- 1 jajko
- 5 łyżek nasion konopnych
- szczypta soli, pasta waniliowa, skórka z cytryny
Mąkę wymieszaj z nasionami konopnymi, cukrem i solą. Dodaj
tłuszcz, wymieszaj go dokładnie z mąką, do uzyskania konsystencji mokrego
piasku. Dodaj jajko, zagnieć jednolitą i zwartą masę. Odłóż do lodówki na min. godzinę.
Po godzinie wytnij ulubione kształty, piecz 15 min w 180 stopniach C.
Fajne te ciasteczka.
OdpowiedzUsuńNie ma efektów specjalnych po zjedzeniu? To ja nie chce :((( Haha, żart! Dawaj jedno! :)
OdpowiedzUsuńno nie, zepsułaś iluzję. a już myślałam, że upiekę sobie haj, hahahah. ale jak smakują jak słonecznik to dam im szansę ;)
OdpowiedzUsuńno niestety ;((((
Usuńale smakiem nadrabiają, zdecydowanie ;D rozeszły się w 1 dzień, a wyszło ich sporo. Dzisiaj znowu je piekę, w niedzielę mam prezentację na temat konopii spożywczych, przydałoby się poczęstować słuchaczy, o ile ciastka przeżyją podróż, oczywiście xD
Ślinka cieknie... mniam :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej w tym wszystkim zadziwia mnie cukier kokosowy! :) Wygląda to ekstra!
OdpowiedzUsuńPrawie-psychodeliczne ciasteczka?! Ja się podpisuję ^^
OdpowiedzUsuńMocno czuć w nich ten waniliowo-kokosowy posmak?
waniliowo-karmelowy smak czuć najbardziej, z lekko słonecznikowym posmakiem nasion konopnych :) kokos jest praktycznie nie wyczuwalny.
Usuńniestety, psychodeliczne nie są, ale pyszne na pewno :P
Mmm, muszę kiedyś takie zrobić!
OdpowiedzUsuńCzy ktoś może się wypowiedzieć czy to trudne jest do zrobienia? Bo wygląda zachęcająco.
OdpowiedzUsuń