Witajcie!
Ostatni już przepis na świąteczne słodkości, trochę się tego nazbierało, wyszło mi łącznie ponad 400 sztuk pierniczków, ciasteczek, trufli... Ale opłacało się, a ja się genialnie przy tym bawiłam.
*Korzenne trufle*
1. Upiekłam wegański biszkopt piernikowy, który po wystygnięciu pokruszyłam na jak najmniejsze drobinki.
Składniki: (wystarczy wszystko razem wymieszać:)
-> 2 szklanki mąki razowej orkiszowej
-> 2 łyżki brązowego cukru aromatyzowanego wanilią + 2 łyżki miodu
-> 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
-> 1/3 szklanki oleju
-> 1 szklanka wody
-> szczypta soli
-> łyżka cynamonu, łyżka kardamonu, łyżeczka gałki muszkatołowej, łyżeczka podlaskiej przyprawy do piernika
Piekłam 45 minut w temp. 180 stopni (z termoobiegiem).
2. Przygotowałam masę, która pozwoliła związać drobinki ciasta w truflę.
-> 3 łyżki twarożku (ja robię sama, blendując twaróg z jogurtem naturalnym i olejem lnianym, ale możecie dać jakiś serek kremowy np. mascarpone , albo jogurt sojowy lub silken tofu w wersji wegańskiej :)
-> 3 łyżki powideł śliwkowych
-> spooooory chlust domowej wiśniówki :P
* Masę wymieszałam z drobinkami ciasta i ugniatałam tak długo, aż wszystko się razem połączyło - powstała kremowa masa bez grudek.
3. Formowałam kulki, które ułożyłam na tacy wyłożonej folią aluminiową i chłodziłam parę godzin w lodówce.
4. Roztopiłam gorzką czekoladę w kąpieli wodnej. Każdą kulkę maczałam w czekoladzie (robiłam to za pomocą łyżeczki i wykałaczki, ale możecie wypracować swoją własną, fantastyczną metodę:P), odkładałam na tacę i obsypywałam bakaliami.
Przygotowałam sobie suszoną żurawinę, morelę, śliwkę, orzechy włoskie, płatki migdałów i sezam.
Trufle należy przechowywać w lodówce:)
Kulki te są świetne: z zewnątrz twarda, zimna, chrupiąca gorzka czekolada i bakalie, a w środku mięciutka, bardzo aromatyczna, lekko alkoholowa trufla. Polecam!!
***
No i z racji, że to mój ostatni świąteczny przepis, chcę Wam życzyć radosnych, pełnych spokoju i miłości Świąt:)
Wszystkiego dobrego i czekoladowego w te Święta! :D
OdpowiedzUsuńa trufelki czadowe, skorzystam! :D
O jaaa... Śliczne. Porwałabym garść takich małych, słodkich kuleczek :)
OdpowiedzUsuńone są na maksa sycące, także garści nie zdołałabyś zmieścić :D góra 2.
OdpowiedzUsuń