26 września 2012

kokosowy sernik z tofu

Niesamowite, prozdrowotne, między innymi odchudzające właściwości oleju kokosowego są dokładnie i przystępnie opisane w sieci (mam na mysli artykuły naukowe a nie informacje na portalach dla kobiet o cudownym odchudzaniu :p).

No ale, pokrótce, olej kokosowy składa się z (co prawda w większości nasyconych, ale tym akurat w przypadku tego cudu nie trzeba się przejmować, gorzej jeżeli mówimy o kwasach tłuszczowych nasyconych odzwierzęcych ;) kwasów tłuszczowych krótkołańcuchowych, które mają zupełnie inną drogę wchłaniania niż średnio- i długołańcuchowe. W związku z czym olej kokosowy nie tylko natychmiast dostarcza kopniaczka energetycznego, ale i pomaga usuwać nadmiar tłuszczu z organizmu.
Poza tym, jednym z kwasów tłuszczowych występujących w oleju kokosowym (niecałe 50 %) jest kwas laurynowy, który po przedostaniu się do organizmu pełni funkcję przeciwzapalną, przeciwbakteryjną, etc etc.

No i olej kokosowy stosowany na ciało daje niesamowite efekty.. skóra jak pupcia niemowlaczka, a włosy najgładsze i najpiękniejsze na świecie..
No i ten zapach <3

Ciasto które wymyśliłam co prawda nie zawiera czystego oleju kokosowego (resztka wylądowała w mojej dzisiejszej owsiance:/), ale użyłam mleka kokosowego oraz wiórków.

Sernik ten przez przypadek w sumie jest wegański, nie planowałam tego, tak wyszło.
Dzięki zastosowaniu tofu zamiast twarogu, smak tego sernika jest bardziej kokosowy, lekko orzechowy (mi się kojarzy z migdałami trochę :p), konsystencja jest kremowo-sernikowo-budyniowa..
jadałam wielokrotnie tofurnik w cudownej wegańskiej kawiarni w której miałam przyjemność pracować, ale ten mój mnie wgniótł w ziemię...
no i przygotowanie jest bardzo krótkie, zajmuje mniej niż 10 minut, a piecze się minut 25-30.

ja robiłam to ciasto z myślą o posiłku potreingowym, tym takim do 15 minut po wysiłku.
kokos szybko dodaje energii i zawiera bardzo dobre tłuszcze, syrop z agawy zawiera cukru proste przy jedocześnie niskim indeksie glikemicznym, no a tofu zawiera niezbędne białko.

kokosowy sernik z tofu
(wegański, bez cukru, bez tłuszczu)

- ok. 800 g tofu naturalnego ( czyli 4 kostki tofu Polsoi)
- 3/4 szklanki mleka kokosowego
- sok i skórka z 1 cytryny
- 6 łyżek syropu z agawy (oczywiście można zastąpić jakimś nierafinowanym cukrem, stewią lub melasą.. w przypadku cukru trzeba będzie pewnie dolać odrobinkę wody)
- 4 kopiaste łychy wiórków kosowych
- 6 łyżek otrębów owsianych (świetnie związały masę i nadały budyniowości)
- na wierzch, opcjonalnie: 1 jabłko pokrojone na cienkie plasterki, parę rodzynek (oooj ale na pewno najlepiej smakowałoby z malinkami, niestety nie miałam ;/.. ale kokos + maliny = <3 )

Wszystko wrzuciłam do blendera, miksowałam parę minut. Masę wylałam do formy silikonowej, ułożyłam na wierzchu jabłko i rodzynki. Piekłam w 180 stopniach z termoobiegiem przez około 30 min.



Polecam! <3



a tak w ogóle, to wracam do trenowania kickboxingu sasasasaaa!!! :D
trenowałam kiedyś, krótko bo ok. 3 miesiące, ale to było dawno i nieprawda.
nic już nie pamiętam praktycznie :P
a we wtorek zaczynam hehe ciekawe jak to będzie aaaj :D nie mogę się doczekać!!

buzi mordeczki :*

15 komentarzy:

  1. Apetyczny ten Twój "tofurnik", że tak go nazwę :) Ciekawa jestem, jak smakuje.

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam wszystko, co kokosowe, wiec ten sernik jak najbardziej trafia w moje gusta! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bosko wygląda ten tofusernik :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialny! Tofurniki intrygują mnie już od dłuższego czasu, a Twoj post sprawił, że mam na taki wegan sernik jeszcze większą ochotę! :))

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie próbowałam tofu, ale serniczek wygląda wyśmienicie *.*

    OdpowiedzUsuń
  6. cudny serniczek ;) też jestem fanką połączenia malin i kokosu <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Już posmakowałam tofu samego w sobie, czas na wypieki! ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. na słodko też uwielbiam! bo ze mnie w ogóle taka słodka dupa jest ; )
    zapraszam do akcji i do wypróbowania wersji wytrawnej również!
    buziak!

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie jadłam tofu , jak smakuję ? patrząc na ten serniczek mam ogromną ochotę na wielki kawałek tego cuda ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Takiego z tofu jeszcze nie miałam okazji próbować, ale fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  11. chętnie bym spróbowała takiego innego sernika :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Nigdy nie jadłam sernika z tofu... Trochę się boję, że nie będzie mi smakował, ale na wielu bogach czytałam, że dobry, więc może w końcu się skuszę...? Twój wygląda ślicznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. wygląda wyśmienicie:) chętnie wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń

Wybacz za weryfikację obrazkową, ale blogger to siedlisko spamu. :)

Wszystkie zdjęcia i przepisy są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich kopiowanie (no chyba, że mnie o tym poinformujesz;).