27 lutego 2011

Kotleciki z kaszy gryczanej i twarogu | rewelacyjna sałatka

Znowu długo mnie nie było. Dużo zaliczeń w szkole, sesja, ogólnie Moje Życie. Dużo zmian ostatnimi czasy przeszłam. Ale nie ma tego złego... ;)

Dzisiaj, w ramach relaksu, zrobiłam kotleciki z kaszy gryczanej.
Zacznę może od sałatki z którą te kotleciki zgrywały się wprost rewelacyjnie:D

- kapusta pekińska posiekana
- sałata lodowa, porwana na kawałki
- pół cebuli posiekanej w drobną kostkę
- pomidor, też w kostkę
- pół ogórka, w słupki
- pokostkowane awokado
- kawałek mango, też w kostkę
- starta marchewka na grubych oczkach
- do tego sok z połówki cytryny, sól, oliwa z oliwek, olej lniany, no i zioła jakie lubicie

Pychota, no i kolory rewelacyjne:D



Teraz czas na kotleciki.
Z wczoraj została mi kasza gryczana, więc musiałam ją wykorzystać:)

Kotleciki z kaszy gryczanej i białego sera
Składniki:
- ugotowana kasza gryczana, ok 2-3 szklanki
- pół kostki twarogu chudego
- 2 cebule, 3 ząbki czosnku
- 10-12 małych pieczarek
- oliwa z oliwek
- przyprawy: sól, biały pieprz, dużo tymianku, sos sojowy, Jaś i Małgosia (taka przyprawa jak vegeta tylko że bez soli i glutaminianów sodu;)

Przygotowanie:
Poddusiłam pokrojoną w kostkę cebulę i wyciśnięty czosnek na oliwie z oliwek z odrobiną wody. Dodałam przyprawy, aby wydobyły aromat. Potem przyszła kolej na pieczarki. Dusiłam wszystko aż odparowała większość wody która w nich była:)
Następnie wrzuciłam podduszone pieczarki, oraz pokruszony twaróg do kaszy gryczanej. Wszystko wymieszałam palcami, a następnie formowałam kotleciki i ułożyłam je na polanych oliwą brytfankach.
Piekłam jakieś 25 minut w temperaturze 180 stopni.

























Smacznego:*

5 komentarzy:

  1. Tym ciastem marchewkowym tak mnie kusicie na około, że chyba w końcu muszę ją zrobić.

    Sałatka to skondensowane piękno i zdrowie, a te kolory!

    OdpowiedzUsuń
  2. wspaniałe propozycje!!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale kolorowo! Jeszcze nie próbowałam tego marchewkowego ciasta, czas spróbować:). Kotlety gryczane z twarogiem robimy minimum raz w tygodniu:).

    OdpowiedzUsuń
  4. ciasto marchewkowe chodzi za mną i chodzi i oprzec się nie mogę:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ej, dziewczyny, to róbcie koniecznie to ciasto marchewkowe!
    I wrzucajcie na swoje blogi, bardzo chętnie zobaczę tą pychotę w waszym wykonaniu:)
    Trzeba przyznać, to ciasto jest naprawdę rewelacyjne!
    :*

    OdpowiedzUsuń

Wybacz za weryfikację obrazkową, ale blogger to siedlisko spamu. :)

Wszystkie zdjęcia i przepisy są mojego autorstwa i nie zgadzam się na ich kopiowanie (no chyba, że mnie o tym poinformujesz;).